Bardzo miło spędzam Wielkanoc w licznych gronie rodziny. Pogoda za oknem jest taka piękna - świeci słońce i prószy śnieg! Cudownie! W końcu któreś Święta muszą być białe. Piękną mamy zimę tej wiosny! Gdy byłam mała, a śnieg sypał w kwietniu, rodzice opowiadali mi o wiosennych porządkach w niebie, kiedy to aniołki sprzątają zimowy bałagan. Dziś znów mogę poczuć się jak mała dziewczynka, gdyż świętuję szesnastą już wiosenkę i wszyscy mnie dzisiaj rozpieszczają.
Płaszcz - hand-made
Koszula - hand-made
Spodnie - Cubus
Kapelusz - Stradivarius
Komin - H&M
Botki - Ryłko
Świetny płaszczyk :) Bardzo pasuje Ci kapelusz :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, MÓJ BLOG/ KLIK :))
Dziękuję :)
UsuńŚwietnie wyglądasz a jaki boski ten kapelusz !
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do siebie na nową stylizację :)
Dziękuję :)
UsuńTen kapelusz jest bardzo twarzowy, pasuje Ci idealnie!
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post:
http://alanja.blogspot.com/2015/04/mangos-skirt-black-and-sh-backpack.html?showComment=1428331163152#c7008427881960991942
Dzięki :)
Usuńbardzo ładnie ;-)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna jest ta koszula :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńPięknie wyglądasz w kapeluszu :)
OdpowiedzUsuńfajnie wyglądasz! koszula i płaszczyk - fantastyczne! Zdolniacha :)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
Dziękuję, a ta zdolniacha to moja Mama ;)
UsuńBordowy i szary bardzo mi się razem podobają :-)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuńniech sobie sypie, bo uroczo to wygląda, przyznaję - ale czemu, u licha, musi być tak zimno ;P
OdpowiedzUsuńno czemu?
to mało komfortowe, kiedy człowiekowi tak łapska marzną w kwietniu ;)
nad tym, że pięknie Ci w kapeluszach, to rozpływać się nie będę, bo już tysiące razy Ci to, Julio, pisałam - tym razem więc pochwalę koszulę, która tu tak nieśmiało spod płaszcza wygląda.
Świetna!
i w "Twoich" kolorach!
a w tle moje ukochane Planty ;)
wzbudzasz moją tęsknotę za Krakowem, echhh ;P
Dziękuję. Kapelusze to moje ulubione nakrycie głowy, ale żeby pokazać koszulę, temperatura musi znacznie wzrosnąć :D
UsuńŁadnie to zestawiłaś :) Po raz kolejny napiszę, że ślicznie wyglądasz w kapeluszu :) Mamine uszytki, czyli płaszczyk i koszula - piękne! Urzekają mnie buciki :)
OdpowiedzUsuńZ okazji urodzin życzę Ci dalszych wielu pięknych outfitów i takich cudnych zdjęć Modeleczko - po obu stronach obiektywu :)
Dziękuje za bardzo miłe życzenia :)
UsuńŚwietna stylizacja. Niesamowity zestaw. Jesteś bardzo fotogeniczna i wyglądasz w tym bardzo kobieco. Nowy post na http://black-pearls.blogspot.com/, zapraszam :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny krój ma ten płaszczyk :)
OdpowiedzUsuńpięknie CI w tym kapeluszu :) no i płaszczyk jest świetny :)
OdpowiedzUsuńJuż po raz któryś widzę u Ciebie kapelusz i muszę przyznać, że bardzo ładnie się one komponują z resztą ubioru. Muszę się poważnie zastanowić nad rozszerzeniem mojej garderoby o kilka sztuk podobnych nakryć głowy. Nie dość, że fajnie to wygląda to jeszcze jest oryginalne ;) ekstra!
OdpowiedzUsuńTally Weijl
swietny kapleusik :)
OdpowiedzUsuńbuty masz piękne i koszulę obłędną! ♥
OdpowiedzUsuń