Chcę wiosny! Chcę ciepła! Chcę zieleni! Choć nie mam nic przeciwko bieli, to jednak uwielbiam te małe pączki na drzewach i tą młodziutką nieśmiałą trawkę - już niedługo! :)
Kiedy robiłam te zdjęcia, słychać było ćwierkające ptaki. To przecież musi być jakiś znak powoli nadchodzącej wiosny, prawda?!
A teraz przedstawiam mój najnowszy zakup wyprzedaży - bordowe trzewiki (w końcu jestem blogerką, muszę mieć coś w tym kolorze ;)). To najwyższe obcasy jakie kiedykolwiek w życiu nosiłam. Są bardzo wygodne, z mięciutkiej skórki, no i niedrogie.
Plecaczek to kolejna perełka. Leżał sobie prawie dwie dekady w pudełku na strychu. Odgrzebałyśmy go z mamą całkiem przypadkiem. I jest naprawdę vintage! Kupiony w krakowskich Sukiennicach. Jest jeszcze jeden - czarny, większy, z którym chodzę do szkoły. Ten jest jeszcze starszy! Moja mama nosiła go w liceum! Nieprawdopodobne, jak te rzeczy są dobrze wykonane.
Myślę, że legginsy w orientalne wzory i sweter oversize tworzą zgrany duet razem z resztą stroju.
Sweter - bazarek
Legginsy - terranova
Komin - orsay
Beret - priv sklep
Plecak - vintage
Wisior - iloko.pl
Pierścionek - ccc
Buty - lasocki
Świetnie;)
OdpowiedzUsuńBiało, biało wszędzie :D
świetna stylizacja :) buty miażdżą :P
OdpowiedzUsuńA ja uwielbiam zimę! ;)
OdpowiedzUsuńNaprawdę nie było ci zimno?
;))
Nawet nie ;) Jak mam czapkę na głowie to jest dobrze ;)
UsuńCudowny plecaczek :D
OdpowiedzUsuńświetny look, podoba mi się ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
chcę tego samego :)
OdpowiedzUsuńśliczny sweter
Legginsy są genialne, świetny wzór :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajna stylizacja:)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie ;)) http://vanguarddeer.blogspot.com/
śliczny sweter. świetnie w nim wyglądasz ;))
OdpowiedzUsuńboskie legginsy i buty! W bereciku Ci baaaardzo ładnie ;)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo na tak, świetnie wszystko się ze sobą komponuje :)
OdpowiedzUsuńKochana zapraszam na konkurs na moim blogu :*
http://berries-fashion.blogspot.com/2013/01/valentine-competition.html
Piękny outfit. Masz przepiękną urodę. Ogólnie bardzo podoba mi się Twój blog. Zaobserwowałam obowiązkowo!
OdpowiedzUsuń