niedziela, 6 kwietnia 2014

W granatowym klimacie

Dzisiejszy dzień jest dla mnie szczególny. Nie tylko z powodu, że mam na sobie wymarzony granatowy trencz, ale też dlatego, że o godzinie 7.10 rano przekroczyłam magiczną granicę wiekową. Po prostu skończyłam piętnaście lat. Płaszczyk jest na szczęście na tyle obszerny, że bez wyrzutów sumienia mogę zajadać się swym ulubionym bananowym torcikiem.

Trencz - Orsay
Bluza, spódnica - hand-made
Naszyjnik - Glitter (prezent urodzinowy ;))
Pierścionek - Orsay
Oksfordy - na zamówienie

12 komentarzy:

  1. Bardzo klimatycznie - fajne buty i płaszczyk :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystkiego Najlepszego kochana :) świetnie wyglądasz i oby tak dalej !!!
    Pozdrawiam Serdecznie
    Zocha :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow! Ostatnie zdjęcie wymiata! :) I świetnie wygląda ta chusta zawiązana pod szyją, bo tak rozjaśnia cały look.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ślicznie wyglądasz w tym koczku! Naszyjnik masz piękny:)

    OdpowiedzUsuń
  5. cudny kok :) i piękny płaszcz
    pozdrawiam woman-with-class.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. uroczy look, i swietny płaszczyk:D

    OdpowiedzUsuń
  7. buty super pasują do płaszcza :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ale obłędny trencz ♥♥ cudownie Ci w granacie! ♥

    OdpowiedzUsuń
  9. fajna wiosenna stylizacja, wszystko idealnie ze sobą współgra';)

    OdpowiedzUsuń
  10. Przepiękny ten płaszczyk! I w ogóle całość. Szczególnie naszyjnik robi wrażenie :) Bardzo podobają mi się zdjęcia na tle starych murów UJ. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Super trenczyk i bardzo fajna stylizacja , naszyjnik boski, obserwuję, bo bardzo ciekawy blog , Justifashion

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie miłe komentarze, szczere opinie :)
Na pewno odpowiem :)