czwartek, 19 czerwca 2014

Więzy rodzinne, czyli galeria uczuć

Od dawna chciałam zająć się poważniej fotografią. Planuję związać z nią moją przyszłość, mój wymarzony kierunek studiów to dziennikarstwo połączone z fotografią (tak, w wieku 15 lat już myślę o studiach!).
Dla odmiany to ja stanęłam po drugiej stronie obiektywu. Przygotowywałam zdjęcia na pierwszą wystawę Szkolnego Klubu Fotograficznego. Moim zamierzeniem było ukazanie na zdjęciach więzów rodzinnych, miłości. Myślę, że udało mi się uchwycić uczucia na zdjęciach.
Sesja nie udałaby się oczywiście bez pięknych i uroczych modelek! Z dużą modelką nie było większego problemu, trochę tylko marudziła na mrówki i ślimaki czające się w piwoniach. W przypadku małej modelki musiałam posunąć się do przekupstwa i łapówki w postaci żelków. Dziewczyny, dziękuję Wam za wspaniałe zdjęcia i mile spędzony czas! Jeszcze nie raz Was "wykorzystam"!
Na wystawie pojawiły się prace czterech osób. Moje zdjęcia ukazały się jako cykl. Znalazły się tam też fotografie dłoni i stóp. Na jednym chciałam pokazać dojrzałą miłość, dlatego do zdjęć zaangażowałam moich dziadków. Efekty widać na ostatnim zdjęciu.

Zapraszam na wędrówkę po galerii uczuć.

Zdjęcia wykonane aparatem Nikon D5200, obiektywem 50 mm f/1.8G

4 komentarze:

  1. zdjęcia rąk i stópek obłędne! Do tego te tyłem na kocu - mega urocze! ;)
    dobrze, że masz cel, życzę dużo sukcesu w jego osiągnięciu ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przecudna sesja! Co za klimat! Fantastyczne zdjęcia! Zwłaszcza drugie i trzecie mnie urzekły :) Serdecznie gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Szkoda, że tak mało tych zdjęć. Widziałam cały cykl i uważam, że są genialne. O wiele więcej fotek zasłużyło na prezentację tutaj.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie miłe komentarze, szczere opinie :)
Na pewno odpowiem :)