Jesień - nadzwyczajna pora roku. Następuje eksplozja wszystkich ciepłych barw i emocji. Zawsze kiedy się pojawia, napawa mnie pewną nostalgią. Kamienne ścieżki usłane liściastym dywanem, zapach wilgotnych liści, smak gorącej herbaty z miodem. Ciepło wełnianego swetra, aromat cynamonowego ciasta, faktura kartek książki. Brzmienie rockowej ballady, czułe ramiona ukochanej osoby, ostatnie promienie słońca przenikające przez liście. Od rzeczy niemalże prozaicznych do głębokich przeżyć.
Kurtka - Zara
Sweter - H&M
Dżinsy - Lee Cooper
Szalik - Cubus
Bransoletka - By Dziubeka
Torba - Ryłko
Botki - Ryłko
szalik skradł moje serce <3
OdpowiedzUsuńA dla mnie zawsze bardziej nostalgiczna była zima - mnie jesień kojarzy się z początkiem czegoś, czekaniem na coś, niż z końcem, przemijaniem i wspominaniem :)
OdpowiedzUsuńAle ja jestem nie do końca normalna ;)
Jeśli czymś mnie jesień napełnia, to.. romantycznością!
Moim zdaniem nie ma bardziej romantycznej pory od jesieni - spacery po lesie lub parką nie wiosną, a jesienią mają dla mnie najwięcej uroku ;)
Piękny masz ten szal, Julko!
I ślicznie Ci w beżach!
Ściskam mocno - nie daj się temu krakowskiemu smogowi, który (jak czytam) znowu Was nawiedził.
O, właśnie - przez ten smog nigdy nie lubiłam krakowskiej jesieni ;P
Świetny jesienny set ;)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
fajnie czyta się twoje posty:) a zestaw bardzo jesienny:)
OdpowiedzUsuńSuper szalik :)
OdpowiedzUsuńPo zdjęciach z różnych blogów wnioskuje że w tym roku jesień w Polsce jest wyjątkowa i faktycznie można mówić o "eksplozji wszystkich ciepłych barw i emocji" :) Aż mi żal że jestem tak daleko ;( Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam, uwielbiam, uwielbiam Twoją urodę! Sweter świetny. Buty i płaszcz się dopełniają ;)
OdpowiedzUsuńMega buty :) Całość super ! Pozdrawiam :) brofashionkilla.blogspot.com
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba :) I całość, i każdy element z osobna :) Coraz piękniej wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńWspaniała stylizacja :)
OdpowiedzUsuńPiękny szal i cała stylizacja, a zdjęcia świetne!
OdpowiedzUsuń