Zasłony, zasłony albo parawaniki.... mogą być w kwiaty, paski, kropki, albo w takie jakieś wzorki - ostatnio tego szukam w lumpeksach. I tak w godzinę powstała spódniczka - kontrafałdówka., kolorowa i wszystko do niej pasuje. Nie wiem, jakie to są wzory - azteckie chyba nie, indiańskie również. Powstała nowa cywilizacja.
Kurtka - Big Star (sh)
Bluzka - Ciocco
Spódnica - hand-made
Kokardka - hand-made
Naszyjnik - iloko.pl
Pierścionek - Orsay
Koturny - Lasocki
nowa cywilizacja ale jakże kolorowa i piękna :) cudowne są te Twoje kontrafałdówki :D. Kolejna zapierająca dech w piersiach stylizacja!!!!
OdpowiedzUsuńJak zawsze cudna spódniczka :) I kokardka :D Kurteczka świetnie ożywia całość :) Naszyjnik masz boski po prostu :)
OdpowiedzUsuńŚwietna spódniczka, kokardka we włosach powinna być twym znakiem rozpoznawczym super:)Może polubienie na FB?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Serdecznie:)
http://zocha-fashion.blogspot.com/
Śliczna spódniczka, kocham ten wzór- to cywilizacja Majów, jestem przekonana! :D Super szczegóły również.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Spódnica ma ciekawy wzór i kolory. Ślicznie z tą kokardką :)
OdpowiedzUsuńŚliczna spódniczka! Podziwiam <3
OdpowiedzUsuńNie będzie się to bardzo różniło od poprzednich komentarzy, ale spódnica jest rewelacyjna! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Arleta
Bardzo dziękuję za miłe komentarze :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się spódnica, a poza tym fryzura przypadłą mi do gustu, pozdrawiam i zapraszam do siebie izkastyle.blogspot.com
OdpowiedzUsuń